Zakupy "na desce"
Tylko ok. 10 % mieszkańców Grenlandii zajmuje się dziś zawodowo rybołówstwem i polowaniami, coraz więcej mieszkańców wyspy pracuje dziś na etacie. Choć wielu z tych ludzi w wolnym czasie poluje i łowi ryby to jednak nie są w stanie zapewnić sobie pełnego asortymentu tradycyjnego grenlandzkiego prowiantu. Wynika to m.in. z faktu że niektóre gatunki zwierząt jak np. wieloryby czy morsy dostępne są tylko dla zawodowych myśliwych czyli obywateli których przynajmniej połowa rocznych dochodów pochodzi z polowań i rybołówstwa). Wpływ na to mają również sezony polowań, np. na nurzyki poluje się tylko zimą kiedy większość ludzi nie zajmujących się zawodowo polowaczką ma swoje łodzie na lądzie.